Czyli wyobraźnia architektów nie zna granic
1. Szpital dla chorych psychicznie, Las Vegas
Lou Ruvo Center for Brain Health to Nowoczesny, futurystyczny budynek – niezwykłe dzieło Franka Gehry’ego w Las Vegas. Szpital w którym leczy się choroby mózgu m.in. Parkinsona i Alzheimera podzielony jest na dwie części:
Pierwsza to budynek medyczny, miejsce opieki lekarskiej oraz badań naukowych i medycznych. Wnętrza są proste i funkcjonalne, natomiast fasada przypomina nieuporządkowaną konstrukcję zbudowaną z rozmaitych brył.
Druga to Life Activity Center. To przestrzeń przygotowana z myślą o wydarzeniach kulturalnych. Zyski z tych imprez przeznaczane są na dodatkowe badania naukowe odbywające się w budynku medycznym. I właśnie ta część szpitala budzi największe kontrowersje, szalone zawijasy miękkich płaszczyzn pokrytych tytanową blachą – dodatkowo efektownie podświetlone diodami LED.

Między budynkiem medycznym, a doskonale widocznym Life Activity Center, znajduje się pasaż, gwarantujący pacjentom zacienioną przestrzeń.
2. Kansas City Library, Kansas City
Biblioteka Publiczna w Kansas City w stanie Missouri powstała w 1873 roku i jest najstarszą biblioteką w mieście. Sam budynek biblioteki nie jest aż tak niezwykły, jak jej garaż, ukryty pod gigantyczną ścianą z książek, która została zbudowana w 2004 roku i nazwaną ją The Community Bookshelf (Wspólnotowy Regał Książki). Stanowi on charakterystyczną cechę centrum Kansas City. Konstrukcja biegnie wzdłuż południowej ściany garażu biblioteki Biblioteki Głównej na 10. Ulicy pomiędzy ulicą Wyandotte a Baltimore Avenue. Ten niezwykły projekt przekształcenia frontu garażu w półkę z książkami to działanie zrealizowane we współpracy z miejscową społecznością. Grzbiety książek, które mierzą około 7,5 metra wysokości i 2,5 szerokości, wykonane są z folii poliestrowej, którą kładzie się na betonowych panelach i aluminiowej podkonstrukcji. Autorem projektu jest firma Dimensional Innovation, a on sam z całą pewnością przyciąga wzrok dzięki ogromnym rozmiarom.

Na półce znajduje się 22 tytułów odzwierciedlających szeroki zakres zainteresowań czytelniczych, zgodnie z sugestiami czytelników z Kansas City, a następnie wybranych przez Radę Powierniczą Biblioteki Publicznej Kansas City. Znajdują się wśród nich: „Opowieść o dwóch miastach” Dickensa, „Paragraf 22” Hellera oraz „Władca Pierścieni” Tolkiena.

3. House Attack, Wiedeń
Współcześnie wszystko może stać się rzeźbą, nawet ludzkie myśli – powiedział Erwin Wurm i umieścił na skraju dachu Muzeum Sztuki Współczesnej w Wiedniu drewniany dom.

House Attack zaszokował w 2006 roku i jest kolejnym projektem z cyklu „jednominutowych rzeźb”, który architekt rozpoczął w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku

4. Noisy Le Grand, Paryż

Podparyskie osiedle powstało między 1978 a 1983 rokiem dla obywateli powracających z byłych francuskich kolonii. Trudno opisać słowami to, co dzieje się w tej urzeczywistnionej postmodernistycznej utopii. Znajdziecie tu wszystko: eksperymenty z neoklasycystyczną architekturą w monumentalnym wymiarze, futurystyczne budynki rodem z science-fiction, a nawet powykrzywianą przestrzeń publiczną.

Noisy Le Grand to inny świat, który jednych fascynuje, a innych niepokoi. Nic więc dziwnego, że z jego surrealistycznego charakteru postanowili skorzystać filmowcy – kompleks zagościł w ekranizacji “Igrzysk śmierci”.
5. Muzeum Guggenheima, Bilbao
To najdziwniejszy dom dla dzieł wybitnych twórców z całego świata, dzieło Franka Gehry’ego. Znakomity architekt, Philip Johnson określił go jako „Najwspanialszy budynek naszych czasów”

Budowa rozpoczęła się w 1993 roku. Od początku była przedmiotem zainteresowań mediów na całym świecie i już podczas wznoszenia budynków muzeum, teren odwiedzało wielu mieszkańców i turystów. Obiekt, oprócz metalowej konstrukcji na bazie trójkątnego modułu, składał się z trzech głównych materiałów: tytanu, wapienia i szkła. Tytan nie był materiałem drogim, ponieważ na dużą skalę wydobywano go w owym czasie w Rosji. Miał poza tym wiele innych istotnych zalet: wyjątkową wytrzymałość, co pozwoliło na zastosowanie bardzo cienkiej blachy (o grubości 0,38 mm), odporność na zanieczyszczenia środowiska i korozję (Bilbao było wówczas jednym z bardziej zanieczyszczonych miast europejskich) oraz wyjątkowy walor wizualny. Pokrywająca powierzchnię cienka warstwa tlenku tytanu nadaje blasze szlachetny złotawy odcień, a sposób mocowania arkuszy powoduje efekt marszczenia, dzięki czemu wzmaga się gra odbitych blasków i kolorów, powodowana przez światło zarówno naturalne, jak i sztuczne oraz wodę deszczową.

Budowę muzeum zakończono po czterech latach. Uroczystego otwarcia w dniu 18 października 1997 roku dokonał król Hiszpanii – Juan Carlos, a w całonocnych hucznych imprezach towarzyszących uczestniczyło 5 tysięcy osób. Powstały budynek muzeum wraz z przyległymi obiektami zajmuje ponad 32 tys. m² obszaru niemal w samym centrum miasta, niegdyś zajmowanego przez port. Mimo swojej silnej ekspresji i oryginalności, robi wrażenie naturalnie wpasowanego w zastany pejzaż miejski. Pojawiające się półkoliste i eliptyczne linie samego budynku, ale też placu i pomostu nad rzeką, powodują integrację wizualną i rzeczywistą obiektu z otoczeniem.

Budynek należy do najbardziej podziwianych dzieł architektury współczesnej. Plac przed muzeum jest doskonałym miejscem na awangardowe, olbrzymie instalacje.
6. Aoyama Technical College Building, Tokio

Czy to robot? Czy to statek kosmiczny? Czy to metalowy insekt? Nie – to postmodernistyczna architektura z Japonii!
Zaprojektowany w 1990 r. przez Makoto Sei Watanabe budynek uniwersytetu technicznego Aoyama miał być odpowiedzią na urbanistyczny chaos, który rozpętał się w dzielnicy Shibuya.
Ostateczna forma powstała spontanicznie, przez losowane dopasowanie poszczególnych elementów. Watanabe widzi swoje dzieło również jako metaforę szkoły, której strukturę tworzą uczniowie pochodzący często z bardzo różnych środowisk. Ten osobliwy architektoniczny zlepek pozornie nie pasujących do siebie części może się podobać, w szczególności fanom japońskiej kultury.

7. Big Duck, Long Island, Stany Zjednoczone
Wysoka na ponad sześć metrów kaczka to jedno z najbardziej zaskakujących tworów architektonicznych na świecie, a przeznaczenie Wielkiej Kaczki było banalne – sklepik z kaczkami i ich jajami.
Pod koniec lat 90. XX wieku budynek wpisano do rejestru miejsc historycznych. Dziś nie sprzedaje się już tam jaj, tylko pamiątki, ale wielki kaczy dziwny dom jest ciekawym punktem wycieczek krajoznawczych.

8. Experience Music Project, Seattle, USA
Budynek powstał w 2000 roku, autorem projektu jest Frank O’Gehry. Inwestycja była finansowana przez współtwórcę Microsoftu – Paula Allena. To miejsce dla fanów muzyki, a w szczególności stylu grunge. Odbywają się tam zajęcia edukacyjne oraz wystawy związane z muzykami. Szczególnie bliscy temu miejscu są artyści wywodzący się z Seattle, tacy jak Jimi Hendrix czy Nirvana.

9. Nieziemskie miasto
Wyobraź sobie, że budzisz się parę kilometrów nad Ziemią. Nie jesteś jednak w samolocie, tylko w swojej sypialni. To już niedługo może być rzeczywistość. Bo kto zabroni architektom?
Pamiętacie film „Interstellar” ze świetnym Matthew McConaughey? Ziemia buntowała się, serwując ludziom coraz to nowe katastrofy i kataklizmy. Człowiek był zmuszony szukać nowego miejsca do zamieszkania. Czy faktycznie czeka nas taka przyszłość? Nie wiadomo, ale do takiej ewentualności można zacząć się przygotowywać. A może by tak zamieszkać na asteroidzie? Czemu nie? Taki pomysł na wieżowiec ma studio Clouds Architecture Office. W czasach, kiedy w miastach brakuje przestrzeni pod nowe budynki i wszystko pnie się do góry, to rozwiązanie może faktycznie wypalić. Chociaż chyba w bardzo dalekiej przyszłości, bo teraz projekt wydaje się rodem z filmu science-fiction.

Analemma Tower to budynek, który ma być zawieszony na obiekcie orbitującym wokół Ziemi, czyli asteroidzie. Projektanci swoją wizę oparli o program NASA – Asteroid Redirect Mission (ARM), który zakłada przyciągnięcia na orbitę okołoksiężycową asteroidy. Według konstruktorów taką budowlę można połączyć z asteroidą kablami o wysokiej wytrzymałości, która swobodnie zwisałaby nad Ziemią. Lokalizacja budynku mogłaby się zmieniać – poruszałby się on w zależności od orbity, na której umieszczona zostałaby asteroida. Planowane jest kilka zmiennych lokalizacji, zarówno na półkuli północnej, jak i południowej. Architekci przewidują, że wieżowiec wracałby do pozycji wyjściowej pod koniec każdego dnia. Woda miałaby działać w obiegu zamkniętym i być poddawana recyklingowi, a energii dostarczałyby panele słoneczne. Mieszkańcy Analemma Tower mieliby podróżować na Ziemię za pomocą spadochronów, a części mieszkalne zaczynałyby się na wysokości 32 000 m, czyli wyżej niż latają samoloty.
Projekt, który wydaje się obecnie nieco szalony może zainteresuje szejków z Dubaju. Chyba tylko ich stać na wydatki, które mogą… wyparować w kosmos.
To już ostatni w naszym zestawieniu przykład z ciekawych budynków/budowli na świecie. Znasz może więcej interesujących tego typu obiektów? Daj znać w komentarzu lub na naszych mediach społecznościowych. 🙂